Rozdział 3 został w pełni zakończony. Tak więc przypominam o zamknięciu bloga i po raz kolejny zwracam się z prośbą o maile tych, którzy chcą czytać tę powieść dalej. Oczywiście ci którzy chcą czytać mają też mus by komentować.
Pozdrawiam, zapowiadam na tym blogu dwa tygodnie przerwy, które są szansa dla co niektórych,
Sandra Magdalena Banasiak.
E-mail już wysłałam, czekam cierpliwie na odpowiedź.
OdpowiedzUsuńKomentarz całości? Świetny pomysł, realizacja też całkiem dobra, no może oprócz kilku małych językowych potknięć. Zakładam jednak, że to da się bez problemu naprawić. Tym zapewne zajmą się na końcu profesjonaliści? A Ty pewnie oczekujesz podpowiedzi dotyczących treści samej w sobie? Zobaczymy co da się z tym zrobić :-)
p.s. Trochę ciężko mi uwierzyć, że Ana miała wcześniej styczność z BDSM, ale mogę się mylić? Tak sobie przypominam, że w którymś z komentarzy coś o tym wspominałaś. Gdyby dało się to łatwo wywnioskować z jej wcześniejszego zachowania? Chyba, że to jakaś jej mroczna tajemnica? Pozdrawiam i czekam na więcej :-)
Kiedy nastepny???
OdpowiedzUsuń:****
Wydaje mi się, że już zaprosiłam wszystkich, których chciałam i którzy chcieli być zaproszeni. W tym tygodniu gonią mnie sprawy nieco większego kalibru i to im muszę się poświęcić w całości. Jednak mimo wszystko postaram się fragmentami i systemem ratalnym stworzyć coś dłuższego i poddać waszej ocenie :)
UsuńOgólnie się pochwalę, że pomimo braku środkowych rozdziałów, to mam już epilog napisany :)
Mimo, że trafiłam tu kilka dni temu udało mi się przeczytać wszystkie części. Blog naprawdę wciąga, a czytanie jak Ana doprowadza Krystiana do szału zapewnia zdecydowaną poprawę humoru. Mail wysłałam i pilnie czekam na odpowiedź ze względu na niedługi staż na tym akurat blogu.
OdpowiedzUsuńLisiczka